Tak naprawdę jest dużo ciuszków które chciałabym uszyć, ale może lepiej nie będę zdradzać które, bo to jest zobowiązujące;)
Tak więc strasznie podoba mi się ten płaszczyk i uszyję go wkrótce:)) ale obiecałam sobie, że zanim zabiorę się za nowe rzeczy skończę te które zaczęłam i z jakiegoś tam powodu nie skończyłam (jest tego trochę). W związku z tym mam silną motywację.
Dokańczanie rozpoczęłam od żakietu. Jest to projekt Papavero. Uszyłam go z jeansu elastycznego co okazało się błędem. Dodatkowo materiał jest dziurawy przez co miałam trochę problemów. Wydaje mi się, że powinnam uszyć rozmiar większy skoro materiał był elastyczny, niestety za późno o tym pomyślałam. Mimo wszystko bardzo przyjemnie się go szyło bo jak już kiedyś wspomniałam Papavero ma bardzo dopracowane wykroje. Ogólnie jestem z niego zadowolona:)
Z przodu nie chciał się za bardzo układać (elastyczny materiał) dlatego wszyłam dwa zatrzaski na wysokości biustu.
Dzięki zatrzaskom nie odstaje z tyłu:)
Szczerze polecam ten model. Szyje się go bardzo szybko. Z przodu ma fajne zaszewki które ładnie podkreślają biust.
Pozdrawiam
Iwona
no no no! elegancja francja :) bardzo podoba mi się ten żakiecik oraz też jestem wielką fanką papavero :) pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) wprawdzie jest to druga rzecz jaką uszyłam z Papavero, ale wydruków mam fuul i zamierzam je zrealizować...kiedyś:)
OdpowiedzUsuńŁady żakiet, a wykrój płaszczyka kuszący.
OdpowiedzUsuńbardzo ładny ten płaszczyk z Burdy, a Twój żakiecik prezentuje się bardzo dobrze
OdpowiedzUsuńdzięx:)
UsuńPatrzyłam, przypatrywałam się temu płaszczykowi i falbana mnie urzekła ale zastanawiam się czy brak dopasowania, zaszewek nie uczyni go workiem...hmmm może trzeba sprawdzić i ewentualnie poprawiać, no chociaż zimą to i ciepły, gruby sweterek trzeba pod niego wcisnąć.
OdpowiedzUsuńno właśnie właśnie, ta falbana jest urzekająca i przez nią kupiłam ten numer Burdy:)
UsuńBardzo fajny żakiet. Jakbyś uszyła rozmiar większy, to byłby w ramionach za duży, tak mi się wydaje :)Płaszczyk też fajny. Ciekawe jak ci wyjdzie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńteż jestem fanką tego płaszczyka i też marzę o tym, żeby go uszyć, ale z wykrojów nie szyłam nigdy, dlatego nie wiem, czy to się uda :P w każdym bądź razie jest cudowny ! a żakiet z kroju podobny bardzo do tego mojego :)
OdpowiedzUsuń