Uffff, nie było łatwo, ale dałam radę.
Tym razem należało uszyć kosmetyczkę. Postanowiłam ją wykonać do kompletu z tych samych tkanin co poduchę, choć po głębszym zastanowieniu co ma poducha, która powinna leżeć w salonie do kosmetyczki, która prawdopodobnie siedzi sobie w łazience bądź w torebce. Co to za komplet?:P Hmmm, no cóż, za późno trzeba było myśleć przed przystąpieniem do zadania:)
Muszę przyznać, że poprzeczka faktycznie jest za każdym razem wyżej, aż się boję co będzie dalej.
Przy szyciu tejże kosmetyczki dowiedziałam się co zrobić by miała ona szerokie dno, jak poradzić sobie z podszewką. Zamek umiałam wszywać, ale zawsze wszywałam kryte i nie pomyślałam, że tutaj ząbki nie muszą być bardzo blisko szwu, no i przez to miałam problem z zapięciem zamka, ale na szczęście znalazłam rozwiązanie. Dowiedziałam się również, że ocieplinę należy przyszyć do materiału wierzchniego dzięki czemu będzie łatwiej w dalszym etapie.
A oto i ona:
Aha i takie przegródki należało zrobić w środku:
Kosmetyczka super, wyszedł Tobie ciekawy kształt :-)
OdpowiedzUsuńDzięki:) przez poszerzenie dna wyszła taka kształtna.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie:) Godzinę temu wysłałam swoją:D Co prawda nie podoba mi się ten zamek po łuku, nie to że u ciebie, ale ogólnie, on się po prostu nie układa ładnie, ale jak takie były warunki zaliczenia etapu to co robić?:P Nie wiem jak ty, ja to myślę żeby w swojej następnej kosmetyczce dam z obu stron zamka po pasku i wtedy po łuku będzie ok:P Bo korzystanie ze swojej własnej spersonalizowanej kosmetyczki to wspaniałe uczucie:D
OdpowiedzUsuńDziękuję. Wydaje mi się, że gdybym zostawiła kawałek nie zszytego, nie na zamku a np z boku podszewki to wtedy ładniej by ten łuk wyglądał. Bardziej by można nad nim zapanować. No i masz racje,nie ma to jak własnoręcznie robiona kosmetyczka:)
UsuńBardzo fajna kosmetyczna!! podoba mi się ten kształt!
OdpowiedzUsuńA dziękuję bardzo:)
UsuńWygląda świetnie i bardzo profesjonalnie:)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo:)
Usuńświetnie Ci wyszła :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję.
UsuńSuper :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńBardzo zgrabna i ciekawa
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło
OdpowiedzUsuń